Brentford FC planuje ponowne otwarcie swojej Akademii piłkarskiej, po sześciu latach od jej kontrowersyjnego zamknięcia. Głównym powodem takiej decyzji były trudności z pozyskiwaniem dobrych zawodników do Akademii w związku z bardzo dużą konkurencją ze strony londyńskich klubów Premier League. Akademia kategorii II nie była w stanie walczyć o najlepszych młodych piłkarzy.
Klub zamknął swoją Akademię kategorii drugiej i wycofał się z programu EPPP w 2016 roku, stawiając w zamian na rozwój zawodników młodzieżowych w wieku pomiędzy 17 a 21 lat. Włodarze klubu uważali, że takie podejście pozwoli na lepsze wykorzystanie ograniczonych w tamtym czasie zasobów.
Innymi słowy, ponosząc koszty 2 mln funtów rocznie, Brentford po prostu zdecydował, że ryzyko tego czy Akademia wykreuje wystarczającą liczbę zawodników dla pierwszego zespołu i pozwoli na zwrot z inwestycji jest zbyt duże.
Zamiast tego skupili się na rekrutacji młodych zawodników pomiędzy 17 a 20 rokiem życia, którzy zostali „wypuszczeni” przez akademie Premier League, oraz talentów z „niedowartościowanych rynków” za granicą.
Zmiana podejścia Brentfordu jest rezultatem ich lepszej sytuacji finansowej w związku z awansem do Premier League oraz planów kierownictwa ligi, które rozważa zmianę zasad i obowiązkowe posiadanie akademii przez wszystkie kluby na najwyższym poziomie rozgrywek.
Dodatkowo, Brexit wpłynął na obecny model rekrutacji utalentowanych nastolatków, głównie ze Skandynawii i uczynił go mniej efektywnym.
Konsekwencją wyjścia Wielkiej Brytanii z Unii Europejskiej jest to, że angielskie kluby nie mogą już podpisywać kontraktów z zawodnikami z UE poniżej osiemnastego roku życia. Dodatkowo występuje limit 3 graczy pomiędzy 18 i 21 rokiem życia, których klub może ściągnąć z kontynentu w każdym okienku transferowym.
Dyrektor sportowy Brentfordu Phil Giles twierdzi, że klub może ponownie otworzyć swoją akademię w przyszłości ponieważ Brexit wymusił na nich zmianę strategii.
„Pszczoły” podjęły kontrowersyjną decyzję o wycofaniu się z programu EPPP latem 2016, w zamian powołując do życia zespół B dla zawodników pomiędzy 17 i 21 rokiem życia.
Jednakże, jak powiedział Giles „sytuacja się zmieniła, razem z Brexitem i naszym awansem oraz faktem, że jesteśmy w zupełnie innym miejscu niż byliśmy pięć i pół roku temu, więc musimy to również wziąć pod uwagę”.
Brentord wcześniej zrekrutował sporą liczbę młodych zawodników z Europy, na przykład Duńczyków, Madsa Bech Sorensena i Madsa Roerslev Rasmussena oraz Czecha Jana Zamburka. Wszyscy trzej grali początkowo w zespole B zanim zostali awansowani do pierwszej drużyny. Ta furtka jest jednak już zamknięta, wymagana będzie zmiana strategii.
Kolejna rzecz, która się zmieniła w ostatnim czasie, z powodu Covidu, to dużo większe trudności w organizacji gier dla drużyny B. Przed pandemią organizacja meczy, zarówno tych krajowych jak i zagranicznych, była dużo łatwiejsza. Wraz z wejściem w życie różnego rodzaju obostrzeń cały program gier bardzo się skomplikował.
W swoim ośrodku treningowym Brentford ma tablicę z listą nazwisk zawodników drużyny B, którzy zadebiutowali w pierwszym zespole. Tablica została nazwana imieniem byłego dyrektora operacyjnego Roberta Rowana, który zmarł w wieku 28 lat w 2018 roku. Do tej pory są na niej nazwiska 22 graczy, najbardziej aktualne to Mads Bidstrup.
Brentford skupił się w ostatnim czasie na ściąganiu większej liczby młodych Anglików w wyniku Brexitu, na przykład 17 letni Fin Stevens, który dołączył z Worthing w lipcu 2020 i 18 letni bramkarz Matthew Cox z AFC Wimbledon, który dołączył zeszłego lata.
Jednakże rynek młodych angielskich zawodników stanie się jeszcze bardziej konkurencyjny. Ponieważ większe kluby nie mogą brać zawodników z zagranicy z powodu Brexitu, to następuje przesunięcie ich uwagi w stronę akademii kategorii 3 i 4 oraz ich najlepszych zawodników w wieku 14, 15 lat.
„Z czasem sytuacja uległa zmianie i musimy się nad tym pochylić. Dla mnie to nie jest kwestia filozoficzna czy akademie są dobre czy złe, potrzebne czy niepotrzebne. To nie jest tego typu decyzja, którą podjęliśmy pięć i pół roku temu. Jesteśmy w zupełnie innym miejscu niż byliśmy. Jesteśmy klubem w Premier League, a nie w Championship. Chciałbym żeby Akademia, która potencjalnie miałaby zostać otwarta była najlepsza w regionie w związku z wielkością klubu. Chcielibyśmy też zachować zespół B, ponieważ przynosił nam do tej pory oczekiwane korzyści” – Phil Giles.
Akademia Brentfordu była akademią kategorii drugiej, ale Giles uważa, że program gier jest największą zaletą bycia akademią kategorii pierwszej. Wyjaśnia: „ jeżeli akademie kategorii pierwszej mają najlepszych zawodników i grają między sobą, to z pewnością rozwijają się lepiej grając przeciwko trudniejszym przeciwnikom. To z kolei samo z siebie przyciąga lepszych zawodników. To działa na zasadzie sprzężenia zwrotnego”.
Czas pokaże czy Akademia Brentford FC ponownie otworzy swoje bramy dla młodych adeptów piłki nożnej. Jeżeli tak się stanie to z pewnością będzie to Akademia na wysokim poziomie wykorzystująca nowoczesne techniki analityczne w swojej pracy, tak jak dzieje się to obecnie w pierwszej drużynie.
10 komentarzy
kamagra aucune prescription requise
kamagra drogue
enclomiphene and cialis price comparison
buying enclomiphene cheap uk buy purchase
buy androxal generic from india
buy androxal price new zealand
order flexeril cyclobenzaprine cheap online canada
buying flexeril cyclobenzaprine cheap online no prescription
buy dutasteride online uk
discount dutasteride australia discount
ordering gabapentin australia purchase
cheapest buy gabapentin canada suppliers
how to order fildena buy uk no prescription
buying fildena us prices
discount itraconazole cheap sale
how to order itraconazole generic pharmacy online
get staxyn generic online canada
staxyn fedex cod
buying avodart australia suppliers
order cheap avodart