Robert Lewandowski w końcu strzelił gola, lecz jego Barcelona przegrała z madryckim Rayo Vallecano 1:2. Polak zdobył bramkę po serii czterech meczów bez gola, ale „Duma Katalonii” zagrała bardzo słabo. „Lewy” z 18 trafieniami wciąż jest liderem strzelców La Liga, choć w roku 2023, po zakończeniu mundialu nie jest w takiej dyspozycji strzeleckiej jak na jesieni. Dobrze, że wypracował sobie wówczas sporą przewagę w klasyfikacji strzelców nad resztą stawki.
Kryzys strzelecki Lewandowskiego sprawia, że coraz częściej pojawiają się głosy, że przejście kapitana reprezentacji Polski do Barcelony mogło być złą decyzją. Oliwy do ognia dolewają odpadnięcie na tak wczesnym etapie jak na Barcelonę z rozgrywek europejskich, bolesna porażka w półfinale Pucharu Króla z Realem Madryt czy napięta sytuacja wokół klubu. Do tego pojawiają się głosy tęsknoty za Robertem z Monachium. Czy faktycznie przejście „Lewego” do Barcelony byłą złą decyzją?
Postawa Barcelony w różnych rozgrywkach w sezonie 2022/23
FC Barcelona najprawdopodobniej sięgnie w tym sezonie po mistrzostwo Hiszpanii, ma sporą przewagę nad drugim Realem i wydaje się, że tylko kataklizm mógłby odebrać „Blaugranie” tytuł. Całościowo udane wyniki w La Liga nieco zamazują jednak realia, Barcelona w międzyczasie zdobyła również Superpuchar Hiszpanii. Do tego można będzie prawdopodobnie popisać tytuł Króla Strzelców Lewandowskiego La Liga. Na tym kończą się sukcesy „Dumy Katalonii”, a to wszystko bardzo zalatuje przeciętnością. Odpadnięcie Barcelony z Ligi Mistrzów już w fazie grupowej, następnie z Ligi Europy z Manchesterem United – to bardzo duży zawód dla kibiców i wszystkich w klubie. Jednak chyba najbardziej bolesna dla klubu i jego otoczenia była porażka 0:4 z odwiecznym rywalem – madryckim Realem w półfinale Pucharu Hiszpanii.
Kryzys Roberta Lewandowskiego i Barcelony
Ostatnie tygodnie, a już nawet miesiące to widoczny Roberta Lewandowskiego i spółki, grają na bardzo niskim poziomie i coraz częściej gubią punkty, jak ostatni z Rayo Vallecano, do tego próżno szukać sygnałów nagłej poprawy. Mówiąc o kryzysie „Lewego”, nie sposób przejść obojętnie wobec kryzysu, który panuje aktualnie w całej drużynie. Jedną z przyczyn zapaści Roberta Lewandowskiego są kontuzje zawodników, którzy dostarczali bardzo dużo piłek Polakowi – Ousmane’a Dembele i Pedriego. Niepokoić może też to, że Lewandowski często traci dobrą dyspozycję w meczach z mocnymi rywalami. Niestety cały zespół Xaviego popadł w marazm, z którego musi się obudzić. Jednak na razie tą chwilę zamiast powrotu do formy obserwujemy stale zwiększające się problemy. Na kryzys „Lewego” wpływają zapewne też obciążenia wynikające z psychiki – obciążenie sportowe związanie z mundialem, „afera premiowa” czy ciągnący się proces z Cezarym Kucharskim. Naszemu reprezentantowi nie pomaga oczywiście też sytuacja wokół klubu.
Barcelona i Bayern to zupełnie inny futbol
Ponadto nie można zapominać, że drużyna z Camp Nou gra zupełnie inny futbol niż Bawarczycy, do którego przez lata przywykł kapitan reprezentacji Polski i w którym stał się niemal maszyną. W Bayernie i wcześniej w Borussii, Lewandowski grał całkowicie na szpicy. W zespole ze stolicy Bawarii stworzył znakomity duet z Thomasem Müllerem, który znakomicie „obsługiwał” polskiego napastnika, ponadto dośrodkowania szybkich skrzydłowych, jak Serge Gnabry czy Kingsley Coman, stwarzały sytuacje, w których „Lewy” ze swoim zabójczym instynktem dokładał „tylko” nogę lub głowę i pakował piłkę do siatki. Natomiast piłka hiszpańska to długie, często żmudne rozgrywanie piłki, a „9” pełni inną rolę niż w rozgrywkach w Niemczech, gdzie gra jest bardziej dynamiczna i nie brakuje szybkich kontr. W Hiszpanii „Lewy” częściej się cofa, wraca do rozegrania, przemieszcza się pomiędzy liniami – pełni rolę tzw. „fałszywej 9”, która jest bardzo popularna na hiszpańskich boiskach. Czy przejście „Lewego” do Barcelony było dobrą czy złą decyzją, pokaże czas.
Na mecze Barcelony, La Liga i w innych rozgrywek można stawiać w Betcris!
Jeśli chcesz obstawiać mecze Barcelony i innych klubów w La Liga, wybierz zakłady bukmacherskie Betcris. To legalny polski bukmacher, który umożliwia typowanie online. Wystarczy zarejestrować się na platformie i korzystać ze strony internetowej lub aplikacji mobilnej – można też zgarnąć ciekawe bonusy bukmacherskie i stawiać bez ryzyka! Betcris oferuje też obstawianie innych lig europejskich, w tym Premier League, Serie A, Bundesligi, Ligue 1, a także Ekstraklasy czy Pucharu Polski. To też możliwość typowania wyników w Champions League, Europe League, Conference League, rozgrywek reprezentacyjnych, a nawet na innych kontynentach, w tym w Ameryce Łacińskiej. Legalny bukmacher online Betrcis posiada również szeroki wachlarz innych dyscyplin sportowych, e-sportu czy wydarzeń społecznych i politycznych. Można stawiać na wydarzenia w wielkich ligach amerykańskich – NBA, NHL, NFL czy MLB, na rozgrywki rugby, siatkówki, piłki ręcznej, koszykówki w Europie i nie tylko. To również tenis, skoki narciarskie, sporty walki, wyścigi i wiele wiele więcej. Postaw na legalnego bukmachera online Betcris!
—
Obstawianie zakładów bukmacherskich niesie ze sobą ryzyko uzależnienia. Pamiętaj, że nie może być sposobem na życie. W Polsce korzystanie z usług nielegalnych bukmacherów jest zabronione, możesz grać wyłącznie u tych operatorów, którzy posiadają zezwolenie Ministerstwa Finansów.
Zakłady wzajemne urządzane przez sieć Internet przyjmowane są na stronie internetowej pod adresem www.betcris.pl na podstawie licencji (PS4.6831.1.2019) wydanej przez Ministra Finansów w dniu 19 grudnia 2019 r. na urządzanie zakładów wzajemnych – bukmacherskich przez sieć Internet na okres 6 lat.